Strach ma wielkie oczy.
Przed wejsciem do kliniki.
Pola pyta o temperature. Coz, skoro w Polsce mrozy, to tutaj wyraznie sie ochladza. Ale na palmie przed klinika nie ma sniegu
ani na tych nad moja glowa na basenie.
Wedlug informacji na tablicy, okolo godziny dziesiatej temperatura powietrza wynosila 29,2°, wody 26,3°. Dalej, zazdraszczac.....
zazdraszczam :)
OdpowiedzUsuńNo dobra, to ja też. Ale tylko trochę ;)
OdpowiedzUsuńA my tu taki ładny biały puch mamy na palmach, śnieg się nazywa, czasem leci z nieba :))
Niech będzie, że i ja :) Poleżałabym teraz nad tym basenem.
OdpowiedzUsuńech, bo ja to bym chetnie balwana ulepila.
OdpowiedzUsuńNo i dziciaki nigdy sniegu nie widzialy.
więc jak jest, zazdrościsz nam śniegu i fajnej temperatury na zewnątrz?
OdpowiedzUsuńPodeślij Aniu trochę tego słońca do Polski :)))
OdpowiedzUsuńdr_ewa999
Marciosz, troche tak
OdpowiedzUsuńale chyba tylko troche
Ewo, kilka promyczkow chociaz