poniedziałek, 14 marca 2011

Komputer

Komp padl na dobre. Mam teraz w domu trzy komputerowe trupy, nie bardzo wiem, ktorego reanimowac, dokladniej oddac do lecznicy.

W zwiazku z czym znow oddalam sie w niebyt. Bede ukradkiem zagladac do zaprzyjaznionych blogow. Ukradkiem, bo do czasu zmartwychwstania rozsiadam sie w zaprzyjaznionym biurze i troche mi glupio prywate jawnie uprawiac.

Musze przyznac, ze brak komputera bardzo zle wplywa na moje relacje z ludzmi. Mam syndrom odstawienia i sie zloszcze na bliskich.
Buuu

1 komentarz:

  1. no ale niektórzy razem z Tobą mają ten syndrom odstawienia. A tu tyle tematów do obgadania....

    na pocieszenie kupiłam sobie Samotnego m.
    ;)

    OdpowiedzUsuń