środa, 23 listopada 2011

Zdjęciowo



Skoro cieżko mi idzie pisanie a łatwo zamieszczenie zdjęć, oto kolejne. Z serii - zdjęcia bez sensu...

12 komentarzy:

  1. ciekawe zdjęcie ;)
    no to może konkurs, co miało być sfotografowane - co fotograf miał na myśli?

    obstawiam odrabianie lekcji

    OdpowiedzUsuń
  2. To chyba jakaś konferencja medyczna - wydaje mi się, że tam kawałek kitelka lekarskiego widać;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ha, Amriczka to ma oko. Akcja antynikotynowa prowadzona w szkole oczywiscie przez Nieustraszonego Doca Kocura.

    OdpowiedzUsuń
  4. byłam prawie blisko ;)
    szeroki ma "zakres obowiązków" Doc - ginekologia i pulmonologia ("płucologia") ;)

    chyba, że to tak ma być: komunikatywny specjalista ostrzega małolaty o wszystkich możliwych zagrożeniach

    OdpowiedzUsuń
  5. Doc jest chirurgiem onkologiem i ginekologiem. Pulmonologiem nie jest. A zaangazowany jest w przeciwdzialanie zachorowaniom na raka, czyli m.in. walka z wiatrakami, znaczy sie z nikotynizmem w szkole.

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu chciałabym posta o tym jak znalazłaś sie w Senegalu gdzie poznalaś męża i wiecej info o Senegalu pozdrawiam Kika

    OdpowiedzUsuń
  7. szacun dla Doca za walkę z wiatrakami! życzę sukcesów na tym polu również.

    OdpowiedzUsuń
  8. z innej beczki: Doc robił jakąś prezentację multimedialną? bo widać kabelki... :)

    OdpowiedzUsuń
  9. a gdzie ciąg dalszy opowieści...?

    OdpowiedzUsuń
  10. To szkoła!!!! i miejsce na kalamarz ;))))

    OdpowiedzUsuń
  11. Co się dzieje, że ostatnio nie ma żadnych nowych postów? Mam nadzieję, że wszystko w porządku. Z niecierpliwością czekam na nowe wpisy. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. no fajne:-) taka normalna fota bez udziwnień....musisz więcej focić bo to więcej przekazuje niż słowa...michoo,ten od cioci Boni;-)

    OdpowiedzUsuń