Bo czujemy przymus bilansowania. Z powodu tej CzterDziestKi.
Chyba to mnie najbardziej zdolowalo. Ze przegapilam, przebumblowalam, a moglam tak wiele, potencjal byl spory, tylko wykonczenia zawsze braklo... Dolujace....
No ale przeszlo, poszlo i nie wroci.
Mam wielka chetke na bycie fajna starsza pania. Nie wiem jak to zrobic.
Przyciagam wzrok niekonwencjonalnoscia (biala, mala, pedzi jak pedziwiatr), a chcialabym sie schowac w tlumie. Przed oczami gapiow chowam sie w domu, przed oczami domu w necie. Zycie mi przecieka przez palce. Nie lubie siebie takiej.
co byloby oznaka, ze nie przecieklo?
OdpowiedzUsuńpublikacja, nagroda, pozycja zawodowa, majatek?
pytam i naprawde jestem ciekawa co myslisz.
kiedy mialabys poczucie, ze zycie Ci nie przecieklo miedzy palcami, ze go nie zmarnowalas?
pytam,bo sama mam czasem wrazenie, ze marnuje swoje.
i za 4 miesiace tez skoncze 40sci lat.
nie wiem, Aniu, nie wiem
OdpowiedzUsuńpewnie wszystko o czym piszesz TEZ
ale jest cos jeszcze
ta PESTKA
ktora mi ucieka
wycieka
ale podobno sztuka jest nie zlapac, a gonic kroliczka
czy nie nauczono mnie - jak zyc?
A dzieci? One pewnie są takim gwarantem, że nie przeciekło. I miłość Twoja do nich. Ja mam 45 lat, a moja Starsza skończyła dziś 23 lata. Powspominałam sobie:)
OdpowiedzUsuńChyba każdemu, niezależnie od liczby szeroko pojętych osiągnięć czasem zdarza się myśl, że to za mało, że można było więcej.
OdpowiedzUsuńA poza tym 40-tka to jeszcze nie taka znowu "starsza pani", bez przesady :-)
No właśnie!
OdpowiedzUsuń40-tka to młodość, młodość!
Ja mam deczko więcej, znaczy ponad dychę deczko - i NIE JESTEM starszą panią!:)))
W środku (i nie tylko) ciągle jest młodość - w środku bezwzględna, z wierzchu też jest nieźle, tak mówią:)
A Ty będziesz fajną, jestem pewna.
Ale to dopiero około 65+ albo i 70 - nie wcześniej, mówię Ci. Ja zamierzam być starszą panią dopiero około 70, jak dożyję.
No i gonić króliczka, nie złapać - zdecydowanie!
Ściskam urodzinowo:)
Jezuniu, jaka starsza pani po 40?! Młódka!
OdpowiedzUsuń