Zima na północy Afryki jest po prostu ... zimna. Dla mnie, czyli dla człowieka, który cały czas odczuwa większy lub mniejszy dyskomfort z powodu gorąca, to odczucie fizyczne dawno zapomniane.
Wychodząc z lotniska w Casablance zachłysnęłam się zimnym, rześkim powietrzem. Potem zachwyciły mnie drogi, zaintrygowały zbitki domów które król chce zlikwidować, zamieniając je na mieszkania socjalne czyli blokowiska, ujęła mnie Hadija, w Rabacie pozazdrościłam tramwajów.
A Marokańczycy? Tak jak zapowiedział Tarek, znajomy lekarz - gnają jak w Europie, każdy w swoją stronę.
Na polskich forach naczytałam się negatywnych opinii o tym kraju. Dziwi mnie sam fakt ich istnienia. Bo któż ma prawo oceniania innej nacji, zachowań, norm, smaków, gustów, upodobań? Chcę najbliższe dwa tygodnie przeżyć jak najbardziej świadomie, chcę dotknąć, posmakować, pośmiać się i popłakać. Za dwa dni ruszymy na południe Maroka i mam nadzieję, że uda mi się choć trochę zrealizować ten plan, z dala od przemysłu turystycznego.
Wychodząc z lotniska w Casablance zachłysnęłam się zimnym, rześkim powietrzem. Potem zachwyciły mnie drogi, zaintrygowały zbitki domów które król chce zlikwidować, zamieniając je na mieszkania socjalne czyli blokowiska, ujęła mnie Hadija, w Rabacie pozazdrościłam tramwajów.
A Marokańczycy? Tak jak zapowiedział Tarek, znajomy lekarz - gnają jak w Europie, każdy w swoją stronę.
Na polskich forach naczytałam się negatywnych opinii o tym kraju. Dziwi mnie sam fakt ich istnienia. Bo któż ma prawo oceniania innej nacji, zachowań, norm, smaków, gustów, upodobań? Chcę najbliższe dwa tygodnie przeżyć jak najbardziej świadomie, chcę dotknąć, posmakować, pośmiać się i popłakać. Za dwa dni ruszymy na południe Maroka i mam nadzieję, że uda mi się choć trochę zrealizować ten plan, z dala od przemysłu turystycznego.
Jakoś zbyt łatwo przychodzin nam ocenianie innych
OdpowiedzUsuńżyczę bardzo udanego wyjazdu Aniu :))
podziekowac
Usuńaż mi wstyd- Ty po świecie ganiasz, a ja ciągle w pościeli zalegam
OdpowiedzUsuńostre z tym twoim zimnem to ty lec do Afryki!!
Usuńtera tu zimno tyz
Usuńkolo 20 stopni
ja tez wlasnie zalegam ;)
OdpowiedzUsuńale nie cały weekend zapewne;)
Usuńa nie, rano zalegałam w wyrku do 9, bo odsypiałam podróż,a potem nie miałam odwagi wjść z ciepłego wyrka.
Usuńrealizuj z uśmiechem - po podróży Krasnala, wierzę, że Maroko to jest dobra miejscówka :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią przeczytam Twoją relację z Maroka! Życzę Ci wspaniałej podróży.
OdpowiedzUsuńCo ma się nie udać, jak się uda :)
OdpowiedzUsuńAch, zazdroszczę i liczę na więcej szczegółów z wyjazdu:)
OdpowiedzUsuń