czwartek, 28 października 2010

plagiat - stres

Pola fajnie maznela o stresie. Ja tez juz mam dosyc tego pedu, w ktory sie wkrecilam ostatnio. Na nic nie mam czasu, na blogowanie tez nie i tematy od obcych sciagam. I tak jak Pola sie stresuje, ze sie stresuje...

Troche tesknie za tym stanem, kiedy podczas choroby bylam "zen". Brrrr, co ja pisze.

Ale, gdy podczas chorowania bylam tak mocno "antyrakowo" nakrecona, potrafilam sie tak wsciec na meza, ze mnie w stres wpedza, ze hoho. To dopiero swir, nie?

Nie przesadzajmy wiec tak bardzo, ze wszystkim co antyrakowe - wznosze toast coca-cola . :*:*:*

9 komentarzy:

  1. O Mamunciu! jestem zaszczycona "plagiatem" - temat stresu należy do nas wszystkich ;)
    Ja toastuję kawką z mlekiem!

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej Madame, czym jestes tak zajeta, zakrecona, zapedzona. Dlaczego? Jakie sa tego powody? Czyzby sprawy zawodowe nakrecasz mocno?
    calusy
    marciocha

    Ps. faktycznie, nie masz nawet czasu na czatu czatu. Kiedy pogadamy?

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszyscy gnamy, pędzimy i się zapominamy! Nie ma na to mocnych! A dotyczy niestety nas wszystkich! Mój S. powiedzial mi kilka dni temu, że coś przestałam o siebie dbać tak bardzo, jak wcześniej. I ma on rację! Trzeba się trzymać dobrych przyzwyczajeń! Pozdrawiam zatem herbatą z cytryną i miodem! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Polu - to ide splagiatowac caly Twoj blog :D
    Marciosz - e, nie wiadomo, przypadkowo wszystko sie ponakladalo
    Killerko - dbac trzeba, ja sie oczywiscie nasmiewam z fundamentalistow (niedawno sama taka bylam), ale staram sie dbac. Wychodzi roznie. Smacznego zatem i ... sluchaj sie S.

    OdpowiedzUsuń
  5. A czy nie gorsze od jednorazowego stresu jest np. stałe nakręcanie się, pielęgnowanie uraz, jątrzenie doznanych przykrości, itp? Stres potrafi dać dobrego kopa do działania, więc nie jest tak zły, żeby się nim... stresować :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak mnie coś stresuje to się blokuję, nie działam dobrze. Wiem, że niektórym "spięcie dupki" pomaga, ale ja wolę spokojnie, metodycznie i bez stresu.

    OdpowiedzUsuń
  7. P.S. właśnie się doczytałam, że się opiekujesz działem na forum. Gratulacje :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kochana, nie len sie! Opisuj nam szybko, jak poganskie swieta listopadowe sa celebrowane na ziemi afrykanskiej. Albo przy okazji zaduszek moze przytoczysz, jak wygladaja rytualy pogrzebowe. Przeciez wiesz, ze ta afrykanska innosc bardzo nas fascynuje! Temat troche smetny, ale skoro mamy Dziady...!
    calusy
    marciosz

    OdpowiedzUsuń
  9. nie lenie sie, dwoje sie i troje, tyle ze w realu i troche juz na pyszczek padam. A pisanie mam utrudnione, bo mi logiciele w kompie padl na amen. Niejaki Lukasz Rowerzysta, objezdzajacy Afr Zach mi probuje zreanimowac rzecha, ale pierwsze efekty beda pewnie jutro
    zaduszkow sie nie obchodzi. dzien wolny, wiec sie siedzi przed telewizorem. Ot

    nie wiem jak wygladaja pogrzeby. Kobiety w Islamie w nich nie uczestnicza, obmywaja tylko cialo...

    OdpowiedzUsuń