wtorek, 6 września 2011

ortopedysta

Zdaniem taty Marciochy, rowniez lekarza, ortopeda jest JESZCZE GORSZY od chirurga. Bo chirurg wycina a ortopeda rabie (Marciosz, to tak bylo?). Zdaniem trenera Artura zwykly ortopeda, nie sportowy, moze w przypadku urazu czysto sportowego po prostu sobie nie poradzic.

Przysfoiwszy powyzsze prawdy, ktore srednio przyjaznie nastroily mnie do "specjalisty", zaraz na progu gabinetu zaatakowalam - a ma pan doswiadczenie w leczeniu problemow sportowcow? Rezolutnie odparowal pytaniem, - co pani ma na mysli mowiac - doswiadczenie?

Lekarz jak lekarz, wizyta jak wizyta, trzeba poglebic diagnostyke - pojutrze, no moze sie wcisne na jutro, ale nie sadze - usg uda, kolana i piety. Podejrzewa stluczenie piety.


Bardzo zaluje, ze od pol roku albo i dluzej wszystkim wokol cwierkole o bieganiu i o maratonie. Znajome Toubaby wrocily z wakacji (pamietacie, pisalam kiedys, ze Bialasy uciakaja z Senegalu przed pora deszczowa), a ze to francuskie Toubaby, wiec dyplomatycznie grzeczne i mile, po slowach powitania pierwsze pytania oczywiscie kieruja w okolice hobby/wakacji/dzieci rozmowcy. Czyli - no kiedy biegniesz? albo - jak forma?

Dlugo bede te, nomen omen, zabe przelykac.
Albo wiem - skasuje wszystkie posty o bieganiu. Rech, rech, rech.

9 komentarzy:

  1. hehe ta opinia mojego rodziciela to taka mało dyplomatyczna, więc nie wiem, czy nadaje się do popularyzowania. Niech tam... Z chirurgiem to było "nie leczy tylko chce wycinać". Dla złagodzenia skrajnej opinii dodam, spotkałam się z kilkoma wyjątkami. Natknęłam się na sensownego chirurga, był miły, flirtował ze mną i skierował na rehabilitację (nie chciał nic wycinać), a na zdjęciu rentgenowskim długo patrzył na moje krocze (nie wiem co tam widział ;)))). A moja koleżanka wpadła ostatnio w ręce sensownego ortopedy. Może więc opinia mojego Taty już mniej aktualna....?

    OdpowiedzUsuń
  2. tylko prawdziwi sportowcy miewają kontuzje. zobacz w jakim jesteś doborowym towarzystwie. ech, pewnie wcale to Ciebie nie pociesza.

    OdpowiedzUsuń
  3. jestes kochana, ze probujesz mnie pocieszyc :*
    tylko prawdziwi glupi sportowcy maja kontuzje :(

    OdpowiedzUsuń
  4. nieprawda, prawdziwi też mają .... i mają się gorzej bo oni ze sportu żyją, a my biegamy bo lubimy.
    To żaden wstyd wycofać się kiedy rozsądek tak podpowiada. Choć nie jest to miłe :(

    OdpowiedzUsuń
  5. słabe to moje pocieszanie ... :S

    OdpowiedzUsuń
  6. lecąc po nazwach ciekawych, mamy już więc ortopedystę i urynologa. a kolejne specjalizacje? popracujemy nad rozwinięciem listy?

    OdpowiedzUsuń
  7. chirurgien moze byc, ale nie jest to jakis specjalny szal. urynolog bije wszystkich

    OdpowiedzUsuń
  8. Zanim skasujesz biegające blogi przeczytaj mój bo ja dopiero zaczynam :)

    OdpowiedzUsuń