Ojejunciujejunciujejunciu
musze isc pobiegac. Plan na dzisiaj: 10 minut spokojnej gimnastyki + 40 minut spokojnego biegu + 20 minut krossu i gimnastyka rozciagajaca.
Jest juz ciemno, nie moge jechac na bulwa, musze biegac na dzielni, wrod luda, samochodow i koni. Nie chce mi sie strasznie. Ale jesli nie pojde, bedzie mnie sumienie uwierac (albo raczej ambicja).
Ide
Nie poszlam. Pradu nie ma, ulice nie oswietlone. Przenosze na jutro na 6 rano.
Nieno, po ciemku biegać? Wyśpij się - jutro nadrobisz.
OdpowiedzUsuńa co robisz jak nie biegasz? ... :S
OdpowiedzUsuńbo ja ....
OdpowiedzUsuńsmakuję życie ;)
OdpowiedzUsuńzycie ma slony smak potu
OdpowiedzUsuń:P
słony smak radości
OdpowiedzUsuńsłony smak triumfu
słony smak spełnienia
słony smak posolonych pomidorów
i co jeszcze?
Słony smak łez
OdpowiedzUsuńCzasem można takiego lenia rozsądkiem nazwać:) Dla lepszego samopoczucia:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKaha, genialne, rozsadek
OdpowiedzUsuńkot, nie desperujmy, mozna plakac ze smiechu